Gdzie to byłeś,zes taki opalony, Albańcu?
Mnie też ostatnio dopadł kryzys...Jem spleśniały ser, pije stare wino i jeżdżę autem bez dachu.
Gdzie to byłeś,zes taki
Gdzie to byłeś,zes taki opalony, Albańcu?
Mnie też ostatnio dopadł kryzys...Jem spleśniały ser, pije stare wino i jeżdżę autem bez dachu.