Dzień Ziemi

Dziś (równonoc wiosenna) cała Ziemia ochodzi swój dzień - Dzień Ziemi.
Warto zastanowić się jaka Ziemia będzie za kilka lat, jaka będzie dla naszych wnuków. Proponujemy podnieśc papierek zamiast mówic: "ale tu naśmiecone", zaplanować wycieczkę rowerową, zastanowić się czy nie fajniej byłoby bez auta.

Matka natura jak widać za oknem całą parą świętuje, jak ktoś nie widzi to polecam spacer po Milowickim lasku, hura!

Szkoda słów. Po Milowickim

Szkoda słów.
Po Milowickim lasku latają opakowania po czipsach a syf koło domków jest coraz większy.
Czy jest sens mówić komuś żeby nie gasił peta na chodniku bo myśli że się rozłoży jak inny człon wyrzuca starą lodówkę do lasu. Żeby puste głowy to dostrzegły trzeba zrobić taki syf żeby im to przeszkadzało wtedy dopiero sami się zmienią.
Jak dziś sprzątniesz jutro ktoś naśmieci. To nie ma sensu.
Naśmieć sam i zobacz czy ktoś sprzątnie, jak sprzątnie to już nie śmieć a jak nie to sprawdzaj co 2 tygodnie.

-

W kupie siła. No może nie dosłownie ;)

Dla zainteresowanych

Dla zainteresowanych świadomym/ekologicznym trybem życia polecam film Niewygodna prawda/Inconvenient Truth. Film jest wykładem na temat katastrofy ekologicznej naszej planety. Prowadzi go Al Gore. Obraz ukazuje dramatyczną sytuację efektu cieplarnianego na naszej Ziemi. Al Gore uważa jednak, że istnieje możliwość ocalenia naszej planety i że możemy zapobiec jeszcze katastrofie.
Ale to nie wszystko. Narrator namawia nas również do segregacji śmieci, oszczędzania wody, energii i do świadomej konsumpcji. Kto nie widział polecam http://www.youtube.com/watch?v=r0vqE1_LEno&feature=related
Film jest wysoko oceniany na forach filmowych. An Inconvenient Truth to także tytuł książki Ala Gore'a, która towarzyszyła premierze filmu. Książka przez wiele miesięcy utrzymywała się na liście bestsellerów New York Timesa, aż dotarła do 1. miejsca.
Premiera filmu miała miejsce w 2006 r. na Festiwalu Filmowym,
Al Gore nie szczędzi słów krytyki dla kraju, w którym się urodził, i kraju który jest jednocześnie jednym z największych emitentów CO2.
Drugim film, który chciałabym polecić to "Chleb powszedni". Szczegóły znajdziecie tutaj http://www.film.gildia.pl/filmy/our_daily_bread ale o tem potem

A tu coś ode mnie
http://www.joemonster.org/filmy/15760/Luzny_Lori

Ps Vacko! Dlaczego, pomimo nawiasu kwadratowego, video i dwukropka nie wkleja się filmik?

-

Jak dobrze być barankiem
i wstawać sobie rankiem,
i biegać na polankę,
i śpiewać sobie tak:
be be be, kopytka niosą mnie,
be be be, kopytka niosą mnie.

roko, nie czytales chyba

roko, nie czytales chyba dokładnie...

vac pisze:
Proponujemy podnieśc papierek zamiast mówic: "ale tu naśmiecone"

z tego co piszesz wyniki, że syf ten Ci nie przeszkadza..