Portret użytkownika vac

Spacerując dziś po ogródku odkryłem ślady dzików, którym udało dokopać się pod krzakami do jakiś starych kawałków chleba. Efekty demolki można zobaczyć na zamieszonym zdjęciu.

Widać, że zwierzęta w tym mrozie są coraz bardziej zdesperowane w poszukiwaniach jedzenia. Zachęcam wszystkich do pomocy im w tych ciężkich dniach i dorzucenia jakiegoś "smakowitego kąska" do paśnika specjalnie w tym celu postawiony niedaleko ścieżki spacerowej - na tyłach "domków". Mam nadzieję, że dzięki naszej pomocy Milowice przypadną do gustu dzikim zwierzakom i będzie ich coraz więcej!

Portret użytkownika Paweł

"Mam nadzieję, że dzięki naszej pomocy Milowice przypadną do gustu dzikim zwierzakom i będzie ich coraz więcej! "

Szczególnie wilkom! :)

Pozdro

Mnie też ostatnio dopadł kryzys...Jem spleśniały ser, pije stare wino i jeżdżę autem bez dachu.

Portret użytkownika Yash

Noo, dziki dobre są, że zamieszkują w milowicach

Portret użytkownika Yash

Ale moze wystarczy juz tych dzików? proponuje wykonać odstrzał świń, gdyż słyszałem w tv, że zaczynają być zbyt pazerne i niebezpieczne. Świnia włochata, też stworzenie Boże, ale do licha niech nie przesadzaja z tym zapuszczaniem się na tereny ludzki... Martwie się o Vaca, bo słyszałem, że taka świnia może lekko odgryź stope, a Vacowi stopa potrzebna jest przecież!

Portret użytkownika rokoski

Nie bardziej niż Stopie jest potrzebna stopa ;p

W kupie siła. No może nie dosłownie ;)

Sposób wyświetlania odpowiedzi

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.