W związku z mrozami nie przyjmuje żadnych reklamacji!!!!!!!, na płyn do spryskiwaczy zimowy który sprzedaje ;))
Proponuje zakupić płyn jakiejś markowej firmy na przykład Autoland do -22 st.C, cena u mnie 17,00 zeta (można też wybrać inna markę jak płyn z Orlena, Lotosa lub firmy Boryszew to pewne firmy i nie spieprza se marki produkując jakieś badziewie gdzie pisze -22, a się okazuje że marznie przy -10) . Sprawdzałem refraktometrem i trzyma Autoland -22 jak w mordę(najpewniejszy jednak sposób sprawdzania to zamrażarka laboratoryjna).
Mam w ofercie jeszcze 2 płyny po 11 i 12zł, ale one mają po -15 i -18. W razie gdy markowy płyn marznie można kupić koncentrat płynu do spryskiwaczy i go dolać, do już zimowego płynu obniżając temp. zamarzania nawet do -35 w zależność od rozcieńczenia( gorzej z zapachem pisze że Cytrynowy, a przyszedł kolo i mówi że bliżej mu do zacieru z Denaturatu niż do cytryny haha). Można jeszcze szukać płynu gotowego do -35, kiedyś widziałem taki wynalazek, produkował go Boryszew pod nazwą Boruś -35, ale nie wiem kto tym handluje i gdzie to można teraz kupić. W ostateczność polecam Denaturat nalać( dla wtajemniczonych smakoszy zwany Jagodzianka), nie zamarznie ale gorzej z zapachem, powala na kolana.
A teraz trochę o technice spryskiwania szyb w temp. od -5 do -40 ;)).
Nie spryskujemy szyby w niskiej temp. niedługo po odpaleniu auta gdy jedziemy, a szyba nie jest jeszcze nagrzana, bo może zdarzyć się tak, że płyn nam zamarznie na szybie i wypadek gotowy. Trzeba pamiętać że jadąc 60km/h w temp. otoczenia -12, na nie podgrzanej szybie nawiewem, będziemy mieli - 24. Zawsze słyszałem że się mnoży temp. ujemną x2.
aha nie zapomnijcie o słabych akumulatorach jak dowali w nocy yyyy -15, ci co parkują na dworze może być cieńko. Ja mam słaby i zabieram go na noc do domu żeby rano nie było niespodzianki. Nie tyczy się to gości co mają garaże i tam parkują na noc (farciarze). Jak dowali -26 w dzień to rozpiszę się tu jeszcze na temat paliwa ON, bo z PB nie ma problemu w niskich temperaturach.
trzymajcie się ciepło ,albo poręczy ;)) idą mrozy takie sobie, bo pamiętam większe.
Mecu umowic cię do jakiegos lekarza ?
Pada sobie deszczyk, pada sobie równo raz spadnie na kwiatek raz spadnie na .... Milowice.