Witajcie,
Mamy zamiar przyjechac z Galluakiem w grudniu do Milowic. Planujecie wtedy jakies wypady, do ktorych moglismy dolaczyc? Co polecacie do odwiedzenia w zime? Bedzie sie gdzies dzialo cos fajnego w grudniu?
Znacie jakies przyjemne i malownicze miejsce w gorach, ale o bardzo niskim stopniu trudnosci? To bedzie Galluaka pierwsze doswiadczenie ze sniegiem - zapowiada, ze nie bedzie wychodzil z domu, tylko siedzial i pil wodke ;)
Widzę, że kolega Galluak i tak będzie miał ciężką przeprawę - jak nie śnieg to wódka. Już jeden Hiszpan w tym roku poległ przy tej drugiej konkurencji... ;)
A miejsca to zależy czy turystycznie czy bardziej kameralnie byście chcieli spędzić czas.