Portret użytkownika vac

No ja też zapraszam wszystkim wszem obecnych i to czytających na imprezę od 27 lutego do 1 marca. U mnie w domu.
grafik do ustalenia.

Portret użytkownika rokoski

3 trzeba przynieść swój zestaw do foundi? Co będzie w menu? O której godzinie start? Gdzie mogę znaleźć listę gości?

W kupie siła. No może nie dosłownie ;)

Portret użytkownika vac

codziennie będe dodawał nowe szczegóły <;

Portret użytkownika kobjetka

...ja stawiam na 28 lutego o 8:2
numerologia prawde ci powie;)

Kobiety nie kłamią....... ale szminkują trochę prawdę ;P (D.K.)

k

Portret użytkownika vac

Start:
Piątek 19:20
Sobota 10:00
Niedziela 10:00

W piatęk 27go o 19:20 (numerologia) - będzie to tzw rozkręcanie:
picie ponczu, następnie tańce do białego rana.

Rozkręcanie imprezy potrwa do soboty do jakiejś 10:00 rano, wtedy to rozpocznie się część druga - tzw właściwa:
na poczatek cicha muzyka, picie lajtowych piw przez caly dzien, pogaduchy, a później co komu do głowy przyjdzie - improwizacja.

cześć własciwa potrwa do niedzieli do godziny 10:00. po 10:00 w niedziele część 3cia - ostatnia - niedobitki/niedopitki:
Niedobitki zostaną dobici, a nie dopitki dopici. Może się zdarzyć tak, że gdy zabraknie co pić to niedopitki też zostaną dobici.

przez cały czas będzie do jedzenia czips - jego zapewnie.
do picia też coś zapewnie jak dostanę wypłatę - na pewno nie tylko herbatę.

Portret użytkownika ika

A zrobimy napad na "bang"?

Jak dobrze być barankiem
i wstawać sobie rankiem,
i biegać na polankę,
i śpiewać sobie tak:
be be be, kopytka niosą mnie,
be be be, kopytka niosą mnie.

Portret użytkownika gyv

Kuurde taki maraton imprezowy? :) W przyszłym roku zamawiam coś podobnego! ;p Bo póki co to mnie wszystko omija...

Portret użytkownika kazujoszi

OOO Placko! jak piątek to zapowiadam że będę :) tadam

Portret użytkownika alex

W morde jeza ale nie wiem czy w niedziele te niedobitki (mnie) dobijecie.........

Pada sobie deszczyk, pada sobie równo raz spadnie na kwiatek raz spadnie na .... Milowice.

Portret użytkownika ika

Vacko! Dziś już wtorek. A gdzie codzienne szczegóły? A jak napiszesz w piątek za wszystkie dni to sie nie będzie liczyć!

Jak dobrze być barankiem
i wstawać sobie rankiem,
i biegać na polankę,
i śpiewać sobie tak:
be be be, kopytka niosą mnie,
be be be, kopytka niosą mnie.

Portret użytkownika vac

no wlasnie nie wiem co jest, jakos sie nie chca ujawnić;p

Portret użytkownika ika

Vacko!!! A Ty dalej nic. Żądam dostępu do codziennych postów o bibie.
Niedobitek - zajmij mi miejscówkę.
Niedopitek zostaw i coś dla mnie.

Heja hej, zabawa jest okej!

Jak dobrze być barankiem
i wstawać sobie rankiem,
i biegać na polankę,
i śpiewać sobie tak:
be be be, kopytka niosą mnie,
be be be, kopytka niosą mnie.

Portret użytkownika vac

no zabawa już trwa;>
kto bedzie szybciej to na cos moze sie zalapie, dla pierwszego goscia przewidziana nagroda.

Portret użytkownika vac

rozpoczynamy z lekkim opóźnieniem część drugą, wszyscy proszeni do tańca!

Portret użytkownika gyv

I jak tam impreza się udała? ;) Jest czego zazdrościć?

Portret użytkownika vac

no udać sie udała, ale nie wszystko gyver stracone, zostało jeszcze dużo kiełbasek i hamburgerów i dwie zapiekanki, wystarczy piwo (a nawet nie) i chętni i można powtórzyć ;>

Portret użytkownika ika

Imprez była rewelka! Dziękujemy Ci placko, za tę niezłą bibkę! Korzystając z okazji informuję, że Zarządzanie i Marketing wygrały. Zaraz za nimi uplasowały się Bobas i Emilka.
Chciałam też powiedzieć, że niedopitek leżał pod stołem i podjadł zapiekanki, a niedobitek został z piątku na sobotę na noc i go dobili! A przecież miało to się stać w niedzielę.
Tańczący pies też był qool. Jest bezkonkurencyjny w tańcach latynoamerykańskich.
Cieszę się, że K-9, Iwonka, Kosmo Mirka, Jalapenio stick, Halyna uraczyli nas swoją obecnością. Kofani bawiłam się świetnie. Szkoda, że K-9 tyle palił. Za to mniej wypił ;p.
Pozdro

Jak dobrze być barankiem
i wstawać sobie rankiem,
i biegać na polankę,
i śpiewać sobie tak:
be be be, kopytka niosą mnie,
be be be, kopytka niosą mnie.

Portret użytkownika Aňa

chciałabym zwrócić uwagę osobie, która zaprosiła Halynke.
ona wciąż jest u nas w domu i nie chce go opuścić nawet pod groźbą szpikulca.lata po pokojach i ogólnie się panoszy.
winny proszony jest o zgłoszenie się pod numer 44 i zabranie zguby.

Portret użytkownika alex

w morde jeza to musalo byc diabelskie nasienie

Pada sobie deszczyk, pada sobie równo raz spadnie na kwiatek raz spadnie na .... Milowice.

Sposób wyświetlania odpowiedzi

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.